Zupa była jak zwykle eksperymentem i wszystkie
składniki i proporcje są „na oko”. Ale wyszła tak pyszna, że połowa zniknęła jeszcze zanim trafiła na talerze :D Ja akurat miałam ochotę na kluseczki, ale
zamiast nich pewnie równie dobrze sprawdzi się groszek ptysiowy, grzanki
chlebowe z ziołami, czy też prażone ziarna słonecznika lub dyni, co kto lubi :D
|
Kluseczki może nie wyglądają zbyt apetycznie, ale smakują świetnie ;) |
Składniki:
Zupa
4 średnie ziemniaki
Kawałek selera (u mnie plaster ok 0,5cm)
1 por
2 garści świeżego szpinaku
2 ząbki czosnku
Oliwa z oliwek
Ser kozi, ok 2 łyżki (może być też feta,
ale wg mnie kozi pasuje tu idealnie ;)
Przyprawy:
Listki laurowe, ziele angielskie, pieprz
Sól
Vegeta
Majeranek
Kurkuma
Sok z cytryny
Kluseczki
1 jajko
2
łyżki mąki ryżowej
1
łyżka mąki tortowej
Sól
1
łyżeczka słodkiej papryki
Przygotowanie:
Zupa
1.
W garnku zagotowałam ok 1,5 l wody z listkami
laurowymi, zielem angielskim i pieprzem,
2. Ziemniaki i seler obrałam, pokroiłam w kostkę i wrzuciłam do gotującej się
wody,
3. Por pokroiłam i podsmażyłam delikatnie na oliwie,
4. Jak ziemniaki były prawie miękkie, dorzuciłam podsmażonego pora,
5. Dodałam starty czosnek, sól, odrobinę kurkumy, vegetę, majeranek i gotowałam
aż ziemniaki były miękkie.
6. Następnie wyciągnęłam listki laurowe, ziele i pieprz i dodałam liście
szpinaku,
7. Jak zupa trochę przestygła, dodałam ser kozi i wszystko razem zblendowałam,
8. Na koniec dodałam odrobinę soku z cytryny i doprawiłam do smaku.
Kluseczki
1. Do
miski wbiłam jajko i mieszając stopniowo dodawałam mąkę, tak, aby masa nie była
zbyt rzadka.
2. Dodałam
sól oraz paprykę i wszystko razem wymieszałam,
3. Łyżką
wlewałam porcje kluseczek na gotującą się, osoloną wodę,
4. Gotowałam
ok. 2 minuty, odcedziłam i gotowe.
Smacznego! :)